Co robić podczas kwarantanny? | Ciasto francuskie faszerowane szpinakiem i ricottą

Co robić podczas kwarantanny? | Ciasto francuskie faszerowane szpinakiem i ricottą

Co robicie podczas kwarantanny? Ja jak widzicie – gotuję! I to dużo! Próbuję nowe przepisy, a ledwo wrzucę zdjęcie na grupę lub Instagram… od razu prosicie o przepis! 🙂 Bardzo mnie to cieszy, więc oczywiście, proszę bardzo – jeszcze ciepły, bo powstał zaledwie 3 godziny temu!



Składniki:
– ciasto francuskie
– szpinak (u mnie świeży, ale może być też mrożony)
– 3 ząbki czosnku
– ricotta
– pecorino lub parmezan
– suszone pomidory
– 1 cytryna
– 2 jajka
– Sól i pieprz do smaku




Formę lub żaroodporne naczynie wykładamy papierem do pieczenia lub smarujemy masłem. Wykładamy dno połową ciasta francuskiego. Nakłuwamy je widelcem i smarujemy jajkiem. Wkładamy do piekarnika na 170 stopni. Podpiekamy około 10-15 minut (aż się zarumieni).
Wiele osób w przepisach pisze, aby podpiekany spód obciążyć drugą formą z czymś ciężkim, np. fasolą czy grochem. Jednak mi po nakłuciu widelcem nigdy ciasto „nie puchnie” do ogromnych rozmiarów – także Wasza decyzja :).

W czasie, gdy spód się podpieka – zajmijmy się farszem!
Szpinak dusimy jakiś czas, po czym dodajemy przeciśnięty przez prasę czosnek. Dusimy około 2 minut, po czym dodajemy ricottę. Dokładnie mieszamy. Następnie kroimy i dodajemy suszone pomidory. Na tarce trzemy parmezan (dziś u mnie było pecorino i też wyszło pysznie!) i skórkę z jednej cytryny. Ściągamy farsz z ognia i dodajemy starty ser, skórkę oraz całe jajko. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, następnie wszystko dokładnie mieszamy.

Z piekarnika wyjmujemy nasz spód. Delikatnie nakładamy farsz i posypujemy jeszcze odrobiną sera (sera, jak wiadomo, nigdy za wiele! P.S. Wiedzieliście, że parmezan nie posiada laktozy?). Układamy na górze pozostałe ciasto i znów – smarujemy pozostałością jajka i nakłuwamy widelcem. Wkładamy do piekarnika na około 20-25 minut (aż całość będzie pięknie rumiana!)

Podajemy na gorąco – u nas wjechał też sos czosnkowy (z tego przepisu – KLIIIK)!
Wyszło tak samo pysznie jak wyglądało – przepis jest szybki i banalny! Dajcie koniecznie znać jak wyszło – w komentarzach i na naszej grupie Dom z duszą – jak urządzić wnętrza z duszą?

Leave a Comment

O nas

Blogerki wnętrzarskie & DIY

Blogerki wnętrzarskie & DIY

Blog, prowadzony przez mamę i córkę, o tym, jak urządzić dom z duszą.

Top Content