3,7K

Sezon balkonowy właśnie się rozpoczyna, dlatego dziś przedstawię Wam kilka patentów na naprawdę tani wystrój balkonu.

Mój balkon powstał bardzo spontanicznie i jest bardzo łatwy do wykonania, niezależnie od metrażu, który posiadasz do dyspozycji.

 

1. Skrzynki z warzywniaka lub z sadu

Recykling skrzynek to temat eksploatowany od kilku sezonów. Nie będę tu zbytnio odkrywcza. Powiem tylko tyle: skrzynki naprawdę sprawdzają się w wielu sytuacjach.

Na swoim balkonie wykorzystałam sześć skrzynek, pochodzących z pobliskiego sklepiku.

Nie zawsze jest to proste ale jeśli znajdziesz rolnika lub sadownika, nie powinno być problemu. Podobne skrzynki można kupić za grosze na olx i allegro. Wystarczy wpisać „skrzynka drewniana”.

Wielokrotnie pisałam już o tym, że skrzynki wykorzystywane w domu powinny być nowe, abyśmy uniknęli ryzyka, że są czymś spryskane. Dlatego, jeśli nie znasz pochodzenia skrzynki, nie wykorzystuj jej do DIY w domu, zwłaszcza dla dzieci. Tutaj sprawa jest prosta. Skrzynki mogą być lekko przybrudzone i nie ma znaczenia, jakie owoce czy warzywa były w nich przechowywane. I tak będą stały cały sezon na zewnątrz, więc nie musisz się tym przejmować.

Skrzynki ustawiamy w dowolnych kątach na balkonie. Możesz ustawić jeden poziom lub dwa. Wykorzystujesz zarówno boki skrzynki, jak i środek. Na skrzynkach ustawiasz donice z kwiatami, w środku konewkę, narzędzia ogrodnicze, lampiony, wazony, itp.

Koszt moich skrzynek to 0 złotych.

2. Kwiaty

Balkon bez kwiatów jest nijaki. W tym roku pojawiły się u nas

• pelargonie,
• bakopa,
• skalnica (choć ta kompletnie nie nadaje się na balkon),
• stokrotki.

Zwykle wybieram jeden kolor kwiatów, szukam białych albo niebieskich, a w tym roku postawiłam na mix. Brałam to, co mi się podobało. Kupowałam sadzonki, przesadziłam je po przyniesieniu ze sklepu i teraz czekam na efekty.

Wszystkie kwiaty kupiłam w sklepie, wydałam na nie około 30 złotych plus 20 na ziemię.

3. Kosze i donice

Nie kupiłam ani jednej doniczki. Wykorzystałam stare kosze, cynowe wiaderka, które mam chyba 10 lat oraz gliniane donice, które są donicami przechodnimi i wykorzystuję je w razie potrzeby. Kolorystyka jest dość spójna, kosze są brązowe i białe, donice terakotowe, jak kafle na balkonie, a wiadra i balie cynowe. Kolorowe, niepasujące do siebie doniczki możesz przemalować.

Na pojemniki, kosze i donice wydałam 0 złotych.

4. Meble

Na balkonie znalazły się dwa drewniane krzesła, wiklinowy fotel oraz drewniany stół okrągły.

Krzesła są zniszczone, z jednego powstał kwietnik, niedługo Wam go pokażę, drugie – ma pęknięty szczebelek i nie nadaje się do codziennego korzystania. Fotel wiklinowy służył w sypialni jako składzik na suche pranie, a okrągły stół był wcześniej w salonie. Mam świadomość, że stół po lecie nie wróci już do domu ale i tak chciałam zamienić jeden okrągły stolik na coś innego.

Meble zachowane są w tonacji szarej, białej, miętowej i granatowej a więc każdy jest z innej parafii. Stół jest na tyle duży, że spokojnie trzy osoby zjedzą przy nim posiłek. Uspokoiłam trochę tę niekonsekwencję kolorystyczną jasnymi poduchami oraz pledami. Niebawem z jednej skrzynki zamierzam zrobić dodatkowe siedzisko, na pewno pokażę Wam to na blogu.

Koszt wykonania mebli 0 złotych, bo farbę miałam z innego DIY.

5. Dodatki

Na razie nie poszalałam jeszcze w kwestii dodatków ale się rozkręcę.

Powstały osłonki na doniczki ze starych ramek, pomalowane w kolorze jednego z krzeseł oraz lampiony ze słoików. Ten tutorial zrobiłam dla Bricomarche po sąsiedzku, zobacz jak go wykonać krok po kroku

Na razie  wydałam na to 0 złotych.

 

 

Ciekawostki:

Montaż balkonu, razem z przesadzaniem kwiatów, zajął mi dokładnie 2 godziny.

Całkowity koszt zorganizowania tego balkonu wyniósł 50 PLN.

Możliwy jest demontaż balkonu do zera w dowolnej chwili, bowiem nic nie jest przymocowane na stałe.

Sprzątanie balkonu nie sprawia mi żadnej trudności, bo skrzynki łatwo się przesuwają.

Na razie odbyliśmy na balkonie kilka udanych imprez.

Jestem ciekawa Waszych balkonów i wydatków z nimi związanych. Podzielcie się w komentarzu lub zajrzyjcie na naszą grupę