Dziś poradnik o tym, jak malować ściany gąbką, czy można to zrobić samodzielnie i jakich błędów unikać? Często efekty malowania ściany gąbką, wzbudzają podziw, nawet u osób bardzo wybrednych. Błyskawiczny poradnik DIY.
Malowanie ścian gąbką dekoracyjną – podstawowe obawy
Podchodziłyśmy do tej metody ostrożnie, bo nie byłyśmy pewne efektu. Marzył nam się efekt nieregularnej ściany, trochę jak beton, trochę, jak kamień. Miałyśmy jednak bardzo dużo obaw:
- że efekt będzie nieciekawy
- że nie damy rady tego zrobić samodzielnie
- że takie ciapki będzie ciężko zamalować
- że narobimy się, jak dzikie
- że to nie to samo, co tapowanie na małych powierzchniach
- że tutoriali na ten temat jest mało i robią to instruktorzy malowania
Malowanie ścian gąbką dekoracyjną – co potrzebujesz?
Do tej techniki potrzebujesz:
- taśmy malarskiej do wyznaczenia malowanej przestrzeni
- gąbki dekoracyjnej, naturalnej lub kilku gąbek
- kuwety malarskiej lub płaskich pojemników do farby
- farby podkładowej jasnej, u nas biała
- farb do ścian w przynajmniej trzech kolorach do robienia efektu u nas trzy odcienie lub specjalnej farby do efektów (metalicznej, rdzy, itd)
- spryskiwacza z wodą
- pędzla (opcjonalnie)
Malowanie ścian – jaka gąbka ?
Pewnie pierwsze pytanie, jakie Ci się nasuwa jest takie: czy gąbka musi być specjalna? Na rynku jest kilka produktów, które można wyszukać jako „gąbka dekoracyjna”. W sieciówkach typu Castorama, czy Liroy Merlin są najtańsze, kosztują około 19 złotych. Wszystkie łączy to, że mają duże oczka. To jest ważne. Gąbka powinna być elastyczna, niezbyt miękka i właśnie mieć te nieregularne otwory. To robi efekt. Czy zwykła gąbka do kąpieli nadaje się? Moim zdaniem nie ale będzie przydatna do wykończenia – jeszcze o tym napiszę. Wydawało mi się, że do pomalowania ściany będę potrzebować dwóch gąbek ale ostatecznie zużyłam jedną. Pokroiłam ją nożem na części. Gąbka jest wielorazowego użytku – po malowaniu wystarczy, że ją dobrze umyjesz. Do malowania ściany możesz też użyć naturalnej gąbki, koszt to ok 40 złotych.
Malowanie ścian gąbką dekoracyjną – jak to robić?
Sposobów na malowanie tą techniką jest kilka i sama znajdziesz własny. Moja ściana była pomalowana na biało, podobnie jak ściany obok. Na suchej ścianie wyznaczasz taśmą malarską miejsce do malowania. Czy potrzebna jest próba na jakiejś powierzchni? Nie, bo na ścianie wychodzi to zupełnie inaczej niż na drewnie czy papierze.
sposób 1
zanurzasz gąbkę w farbie, odciskasz nadmiar na kuwecie i delikatnie odciskasz ją na ścianie w nieregularny sposób, odwracając gąbkę w różnych kierunkach
sposób 2
Malujesz ścianę pędzlem (dwa maźnięcia ) a potem rozprowadzasz wszystko gąbką dookoła
sposób 3
zwilżasz ścianę spryskiwaczem z czystą wodą i tapujesz gąbką. Farba dodatkowo spływa z wodą, tworząc zacieki
sposób 4
na dwóch gąbkach masz dwa odcienie farby i odciskasz je na ścianie w nieregularny, losowy sposób
sposób 5
nanosisz gąbką farbę na ścianie i spryskujesz te miejsca wodą, tworząc dodatkowe efekty
sposób 6
jedną gąbką nakładasz farbę, drugą bez farby ściągasz ewentualny nadmiar
Jak widać na filmie, ja połączyłam sposób 3,4 i 6. Dodatkowo obracałam gąbkę i powstawały dodatkowe efekty maźnięcia. Gdybym dodała trochę jasnej farby mogłabym trochę ten efekt rozmyć.
Malowanie ścian – jaka farba?
Farba nie powinna zbytnio ze sobą kontrastować, bo efekt będzie nienaturalny. Nie powinna być też bardzo podobna, bo w pewnym momencie zacznie się zlewać. Ja miałam dwa odcienie szarości i jeszcze czarny do ewentualnego przyciemniania farby. Ostatecznie te kolory zaczęły się bardzo do siebie upodabniać, bo gąbki chłonęły wszystko co na ścianie. Gdybym robiła to drugi raz od razu wzięłabym biały lub beżowy, szary i grafitowy, choć pewnie wtedy nie skończyłoby się na jednej warstwie.
Malowanie ścian gąbką – przydatne uwagi
Nie jestem zadowolona z krawędzi, będę musiała mniejszą gąbką wykończyć rogi jeszcze raz. Obecnie sprawiają wrażenie ostro niedomalowanych, a powinno być takie delikatnie roztarte. Zatem to wymaga poprawy, bo mnie drażni. Podobają mi się efekty zacieków na ścianie, na drugi raz zrobiłabym to ostrzej. Po godzinie malowania na gąbkach były takie same kolory farb dlatego korzystałam z dodatkowych boków gąbki. Kupowałam farbę online w Castoramie (polecam opcję, bo przesyłka jest za darmo) i nie miałam dostępu do próbek, tym samym dwie szare były zbyt podobne. Do robienia efektów wystarczyły mi próbniki farb.
Jeśli masz swoje doświadczenia z kreatywnym malowaniem ścian – napisz w komentarzu lub pochwal się na naszej Facebookowej grupie.
Wszystkie plakaty pochodzą ze sklepu POSTERSTORE