2,5K
Choć listów nie wysyłam prawie wcale, listownik przydaje mi się do segregowania bieżących dokumentów w firmie: głównie faktur, zamówień, notatek (tak, ciągle prowadzę notatki na papierze). Miałam stary drewniany listownik, chyba z IKEA. Przybrudzony tuszem, poplamiony. Miałam też dwa drewniane anioły, malowane ręcznie, kiedyś je dostałam od przyjaciółki – postanowiłam to połączyć i stworzyć coś nowego, co wpisze się w klimat domowego biura w domu z duszą.
Potrzebne rzeczy:
- listownik drewniany lub ze sklejki (chyba z IKEA)
- farba do malowania ( u mnie kredowa Autentico French Grey)
- klej do drewna lub na gorąco
- ozdoby (ptaszki ze sklejki, anioły, kwiaty)