Pamiętam, jak podobne domki mama zobaczyła gdzieś na Facebooku… Kolejne pół roku słyszałam tylko przy każdej rozmowie telefonicznej i na spotkaniach „Nooo, musimy zrobić te domki!!!” 😉 Serio, serio, wkręciła się ostro. Zwlekałam z tym do ostatniej chwili, bo wiedziałam co czeka moje biedne ręce… Malowanie w pracy, a po pracy, w drugiej pracy – też malowanie! 😉
Fakt! Pracy przy nich było naprawdę dużo, ale efekt końcowy… No, genialny! Z pewnością to nie są nasze ostatnie domki, a i sporo z Was zakręciło się na ich punkcie! Dostajemy masę Waszych realizacji z naszego filmu, co jest dla nas szalenie miłe i motywujące!
Co będzie Ci potrzebne?
– piłka elektryczna lub ręczna
– ołówek
– pędzle (najlepiej duży do pokrycia całości, cienki do zdobień)
– miarka
– papier ścierny lub szlifierka
– młotek i gwoździe
– farby kredowe lub kazeinowe (u nas: biel, zieleń, czerwień, czerń)
– wosk do utrwalenia dekoracji
– duuuużo cierpliwości i sporo czasu (projekt zajął nam prawie cały dzień – wiadomo, że większość to jednak schnięcie farby)
Krok 1: Odmierzamy interesujące nas wysokości. U nas są to 3 różne, chciałyśmy, aby domki były różnorodne. Pamiętajcie, aby odmierzać i przycinać pod skosem.
Krok 2: Przycinamy także deseczki na dachy naszych domków. Opcjonalnie: przycinamy też deseczki na drzwi i okna – możemy też je namalować.
Krok 3: Zarówno podstawy domków jak i dachy szlifujemy dopóki nie pozbędziemy się wszystkich nierówności i drzazg. Odpylamy drewno za pomocą czystego pędzla.
Krok 4: Bazy domków i dachy malujemy. Podstawy dokładnie, minimum dwie warstwy. Dachy metodą „do suchego pędzla”. Ma to imitować śnieg na dachach domków.
Krok 5: Po całkowitym wyschnięciu zbijamy dachy z podstawą domków.
Krok 6: Dokładamy poszczególne elementy – okna, drzwi, drobne elementy (jak np. u nas drewniane serduszka, malowane wianki). Drzwi w kilku domkach również zbiłyśmy. Resztę malowałyśmy już ręcznie.
Pokażcie koniecznie na naszej grupie (Dom z duszą – jak urządzić wnętrza z duszą?) swoje wersje!
Wpadnijcie też na nasz Instagram 🙂